Komentarze: 4
......moja samotność nie jest niczym innym jak tylko przeogromnym strachem i cierpirniem........
......moja samotność nie jest niczym innym jak tylko przeogromnym strachem i cierpirniem........
Jedna WielkA kURWA!!!!!! cZy MOja MATka I MóJ ojCiec Musz MNie zAwsZE TAK wKUrwiać ... Mataka -swoją tanIścią I oGóLNą ciemnotą, NiewiedZ o TYm cO rOBI JEJ DZIeci i W Ogóle...a OJciec? HEh calą Swoj powiERzchOWnOści!!!!TYm JAK bARdzo POkazUJE mI Jaka TO jA jEStEM "MAla" , i tym Że To on mUSi POKAzaĆ KTo NIby rzdzi W tYM doMU !!!mÓgl mniE jEszcZe KOpNć w TwarZ tO Wtedy ByO by Tak JAK 2 mIesiAce TEmu.....
no więc znowu (niestety) mam ciote... ( jakież to okropne..)
Jeśli chcecie powiedzieć ,ze To normalne , i że nie powinnam narzekać to mówcie sobie ... mnie to wali ...chce sobie ponarzekać na to że mnie cholernie napierdala brzuch , na to że mi pomogło coś dopiero po 10 tabletkach , na to że niestety 4 tabletki i polowe śniadania wycheftałam po części przez nos po części przez gardo, na to ze polowe dnia spędziłam na kiblu śpiewając "śpij bo księżyc jusz śpi"(moja własna twórczość...) na to że po tych tabletkach miałam jakąś dziwną faze... trochę robił mi się zez i w ogóle ... i na to ze mi krew cieknie w nienormalnych ilościach .. na to że z bólu nie mogłam się wyprostować...no ..chciałam powiedzieć jeszcze jedno ... jak miło jest być facetem ...(oprócz sikania na stojąco to ,że nie mają cioty jest jedną z zalet ich płci...)...
LUbiĘ gdy Ktoś mÓiw mi , ze JestEm JEgO NIeBEm
LubIę Mój byszczYK ale o innYM zapAchu...
Lubię CytrYnoe Lody...lubIE ZapAch WiśNI i POmaRAńczy..
Lubię Gdy mOJa MAtka ZachOWUje SIę JAk dzIEcko
LUbIĘ mieĆ NAtuRAlne FAzy i GAdać "Panem nOskiem"
LubiĘ Mój WielKI gOśnIK :D
lUbiE gDy matka wyDAje na MNie pIenIdze ..
LubIę gDy KToś Bawi Sie moImi Wolsami......Lubie toPIć MAle dzIEci W baseNIe ( bEZ ŻadnYCH saDystYCznYCH skoJArzeN)
(notka secjal for ju magna)
Znowu ProWadze monOlog.... to JUż StaJe sIĘ nudne...
Nienawidzę gdy ludzie przechodząc kolo mnie nie patrzą mi w oczy ....
Nienawidzę gdy ktoś mówi mi coś w stylu "Wyluzuj trochę"
Nienawidzę gdy częse się z zimna..
Nienawidzę gdy ktoś mówi mi że widzia mnie w jakimś ruskim pornolu !!!
Nienawidzę gdy wosy opadają mi na oczy .... a tak pozatym nienawidzę wygazowanej pepsi...
Tych rzeczy nie nawidzę w każdy pzreciętny dzień... dzisiaj nie nawidzę wszystkiego wokól mnie ...lacznie z tym śmierdzącym byszczykiem do ust....